K7 polecam. Jak możesz to weź ze zwijaczem do węża.
Ja kupiłem jeszcze zmiękczacz do wody i problem białych plam się skończył.
Zostaw komentarz:
Guest replied
Szczerze nie kupiłbym Karchera z powodu ceny...chcialem kupic myjke i przegladalem temat od gory do dolu...kupisz K7 do czego do mycia auta?
Ja kupilem Lavor'a, aluminiowa pompa dobry przeplyw wody bo to jeden z wyznacznikow tak jak aluminiowa pompa, akcesoria sa dostepne jakie chcesz, ja w zestawie dostalem koncowke patio plus waz do rynien i pianownice LS3 czyli jak PA i przeplyw ponad 500L i zaplacilem690zl jak dobrze pamietam
O Karcherach się nie wypowiem, bo nie używałem, ale ze swej strony mogę polecić Nilfiska (akurat posiadam wersję C 120). Do mycia autek nadaje się bardzo dobrze.
Z tego co widziałem, to do wszystkich będzie ta sama uwaga - dodawana pianownica od razu do kosza - lepsze efekty miewałem z ręczniaka. Jednakże po podłączeniu pianownicy PA (do Nilfiska ok 180 zł z przesyłką) efekt piorunujący - piana gęsta jak śnieg.
Do zestawu brakuje jedynie podgrzewacza wody i eja
takich myjek jak wymieniłeś się nie naprawia, tylko ida do kosza. Luknij sobie na myjki Niflisk wiele osób je kupuje i nie narzekają http://allegro.pl/myjka-cisnieniowa-...526177438.html ostatnio w castoramie był fajny zestaw w dobrych pieniądzach, na gwarancji oddajesz i dostajesz nową
mati8201, jakie części te myjni jak się zepsują to kosz i kupujesz nową, na tym to polega. Za część zapłacisz 60% nowej.
Za tą kwotę to są jednorazówki.
wiem ze karcher to znaczek ale czesci w razie czego mozna dokupic a jak kupie black decker to z czesciami lipa to jaki waszym zdaniem byłby najlepszym wyborem z tych co podałem sa juz nowe linki
To jest kopia postu z innego wątku który został zamknięty przez moda, co by bałagan sie nie robił i dobrze
mati8201,
Myjki wymienione przez Ciebie są to najprostsze modele na pompie kompozytowej (moze K3,80) ma AL) do mycia samochodu roweru kosiarki nadają sie do mycia 200m2 kostki przed domem czy elwacji budynku juz nie bardzo bo nie lubią długotrwałej pracy. Jak zależy Ci na akcesoriach pianownicy PA czy jakiejś szczotce to warto inwestować w Vario i Karchera oni maja tego najwięcej, natomiast jak to ma być tylko myjka wysokoćiśnieniowa to nie pchał bym sie w Karchera bo płacisz ze 30% za znaczek
Mylicie się wszyscy, którzy myślicie, że na myjniach samoobsługowych jest duże ciśnienie. Otóż jest ono ograniczane do ok. 100-110 MPa. Oczywiście jest większy wydatek wody.
No serio. Kiedyś przywaliłem przy cofaniu w śmietnik. Lakier nie odpadł. Nie popękał. Ale później pojechałem na myjkę i jakie było moje zdziwienie gdy ciśnienie wody zaczęło odrywać z górnej części zderzaka 0,5 cm płatki lakieru. Właśnie w tym miejscu gdzie uderzyłem.
no jak przywaliłeś 160bar na pęknięty lakier to trudno żeby nie odpadł.........na nieuszkodzony lakier można spokojnie myjkami 120-140 bar śmigać, większego ciśnienia bym się obawiał, ale nie potrafię wytłumaczyć dlaczego
ja już nie myje karszerami swojego samochodu. Lakier strasznie się niszczy. Miejscami płaty lakieru mi odrywało ze zderzaka. Wole delikatne ręczne mycie.
Ty serio piszesz czy to ironia ?
Pytam poważnie.
No serio. Kiedyś przywaliłem przy cofaniu w śmietnik. Lakier nie odpadł. Nie popękał. Ale później pojechałem na myjkę i jakie było moje zdziwienie gdy ciśnienie wody zaczęło odrywać z górnej części zderzaka 0,5 cm płatki lakieru. Właśnie w tym miejscu gdzie uderzyłem.
ja już nie myje karszerami swojego samochodu. Lakier strasznie się niszczy. Miejscami płaty lakieru mi odrywało ze zderzaka. Wole delikatne ręczne mycie.
ja już nie myje karszerami swojego samochodu. Lakier strasznie się niszczy. Miejscami płaty lakieru mi odrywało ze zderzaka. Wole delikatne ręczne mycie.
Dorzucę swoje
Kupiłem chyba cztery lata temu Lavor 160 w Lidlu. 160 bar i do chyba 520 L/min. pompa alu) ). Dałem coś ok 500. daje radę. Jest OK. Karcher z takimi parametrami to co najmniej seria 5 lub 6 a to zupełnie inna cena.
Do prac czysto amatorskich i od czasu do czasu...do typowa myjka z marketu moze wystarczyc na lata.
A jak ktos juz ma wieksze wymagania to kupuje za tys...itp
Oczywiście że tak.
Tylko tu jest spore grono tych, którzy od myjki z marketu wymagaliby tego co mają na myjni bezdotykowej, czyli:
- 550-600l/h
- ciśnienie robocze od 120bar w górę
- wody o temp 65.C
- i chemii w tej wodzie
A tak na prawdę myjka do użytku domowo-garażowego służy jedynie:
- wstępnego zmycia zanieczyszczeń
- podania piany
- spłukania pojazdu
Od czasu do czasu zmyć kostkę, podjazd, czy komorę silnika.
A skoro to tego, to po co sprzęt za więcej niż 1000pln?
Ja mam w pracy myjkę Kranzl nie pamiętam modelu, ale taka "semi-profi" wózek na 4 kółkach - myje wszystko, ale u mnie w robocie jest sporo do mycia - silniki, części metalowe, pompy, siłowniki - pryskamy chemią a potem myjka i jest cacy. Wcześniej miałem Karchera z podgrzewaniem do 130'C 160bar i 800l/min - ale to raczej był masakrator do usługowego mycia ciężarówek i cysterm spożywczych.
Do domu kupiłem BlackDecker (chyba 470pln kosztował, 2200W bodajże)) - zamontowałem na stałe w garażu przy drzwiach, jedynie wymieniłem przewód na dłuższy - 10m i o większej średnicy żeby strat przepływu nie było. Do prac domowych w zupełności wystarczy.
Zasilanie dałem z c.w.u, więc np. zimą przed wjechaniem do garażu "odcinam" nawisy śnieżno błotne, przemywam nadkola itp. Wąż spokojnie sięga, żeby cały garaż zmyć czy podjazd.
Do użytku domowego te do 500pln spokojnie wystarczą.
Jednak we wspomnianym przypadku wydawanie 200pln na w.w. wynalazek to wyrzucenie 200pln w błoto.
Zostaw komentarz: